30. Ktoś zainteresowany łapaczem snów?

Z okazji nowego roku przygotowałam dla was małą niespodziankę :)
Chciałabym jedną z moich czytelniczek obdarzyć łapaczem snów. Co by się wam dobrze spało w Nowym Roku 2014. Na początku mojej blogowej przygody dodałam tutorial na łapacza snów, znajdziecie go tutaj: klik gdyby ktoś w wolnej chwili chciał sobie takie coś zrobić.

Myślę, że zasady są jasne i ogólnie znane, jednak przypomnę. 

   1. O tym kto dostanie nagrodę zadecyduję ja, według mojego "widzi mi się".

   2. Żeby się zgłosić należy dodać bloga do obserwowanych, umieścić podlinkowany baner w pasku bocznym lub dodać notkę o rozdaniu oraz zostawić komentarz pod tym postem.

   3. Rozdanie trwa do 30 stycznia, po tym czasie postaram się jak najszybciej wybrać szczęśliwca.

   4. Musi zgłosić się co najmniej 20 osób.

Byłoby na tyle :)

SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!

29. Świątecznie

Życzę wszystkim wesołych świąt Bożego Narodzenia i szczęśliwego Nowego Roku.
Niech nadchodzący rok będzie jeszcze lepszy niż poprzedni, a prezenty pod chionką trafione.

Ehh, nie umiem składać życzeń.

WESOŁYCH ŚWIĄT!!!

28. Kokeshi

     Na studiach sobie jakoś radze. Wracam z uczelni na stancje i oglądam jakieś głupie seriale. Bardzo mało się uczę. Strach pomyśleć ile mi się już zaległości narobiło. Co tydzień sobie powtarzam, że o nowego tygodnia już się ogarnę, ale zawsze jest tak samo :)
     Cieszę się, że już mamy śnieg, przynajmniej w Lublinie jest. Już niedługo święta. Zjedzie się cała rodzina. Zapewne nie obejdzie się bez kłótni. Jeszcze 2 tygodnie :)
     Laleczka Kokeshi pochodzi z japońskiej kultury. Jako, że swego czasu bardzo się nią interesowałam przyszedł czas na zrobienie takiej modelinowej figurki. Oczywiście laleczka powstała jeszcze na wakacjach.

Moje pierwsze, ale nie ostatnie podejście.
Laleczka zostawiona w stanie "surowym" czyli nie lakierowana.

27. Trójkolorowa bransoletka z koralików

Moje życie jako studentki jest bardzo nudne. Tylko uczelnia i książki. Jeszcze przy takiej pogodzie zasypiam ucząc się. Może jednym z powodów jest jakże "ciekawa" tematyka materiałów do nauki, która sama człowieka usypia.

Bransoletka powstała przypadkowo. Przez nieuwagę zamówiłam nie te koraliki które chciałam. Wyszło, że mam całą masę niechcianych koralików toteż w mojej głowie zrodził się pomysł na zrobienie takiej bransoletki. Bardzo ciężko było mi dobrać odpowiedni rozmiar, z połączeniem dwóch końców też miałam problem. Nie zrobiłam tego idealnie, ale myślę że jeszcze kilka takich bransoletek i nie będzie śladu łączenia :)

26. Jesiennie i halloweenowo

Ostatnie dni żyłam w nadziei, że może jednak uda mi się dostać na stomatologie. Kiedy byłam na 8 miejscu listy rezerwowych zamknięto rekrutację. Nie macie pojęcia jak to wpływa na psychikę i stan ducha. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że niektórzy ludzie z dokładnie taką samą punktacją z matury jak moja dostali się... Gdzie tu jest sprawiedliwość. Jeżeli dobrze pójdzie będę miała rok w plecy, a jak nie to za kilka lat zasilę szeregi bezrobotnych farmaceutów. Czuję się okropnie.

Dziewczynka i dynia zostały wykonane z modeliny. Dynię wykonałam kilka lat temu, początkowo była zawieszką do telefonu. Ciężko było zrobić zdjęcia pokazujące rzeczywiste kolory pracy. Jedynie w pewnym stopniu mi się to udało.

25. Sutaszowa broszka

Już niedługo wyjeżdżam na studia. Nie powiem, boję się. Już na pierwszych ćwiczeniach ma kolokwium wstępne. Muszę się już zabrać za naukę. Teraz na kolejne miesiące porzucam pracę twórczą a witam książki i zakuwanie. Przygotowałam kilka prac, które będę pokazywała w kolejnych postach. Postów możecie spodziewać się raz w miesiącu.

Na kolejnych wakacjach skupię się bardziej na sutaszu. Już robię listę zakupów :)

 

24. Ośmiorniczki - nowa kolekcja

Ośmiorniczki z poprzednich postów zostały bardzo miłe przez was przyjęte. Bardzo się z tego cieszę :) W planach miałam stworzenie kilku tematycznych kolekcji ośmiorniczek. Jak to bywa z moimi planami niewiele z tego wyszło. Powstała mieszana kolekcji, nie do końca taka jaką bym chciała. Już nie taka urocza i dopracowana. Jeżeli czas pozwoli postaram się chociaż w części popracować nad innymi kolekcjami. Mam już kilka projektów :]

Jeżeli ktoś jest zainteresowany ośmiorniczkami z tej bądź starszej kolekcji proszę o kontakt.

 

Dwie pierwsze ośmiorniczki miały być na wzór sławnego detektywa. Coś jest, ale nie do końca :)

 

 

Kolejne ośmiorniczki żółciutkie, robione podczas największych upałów. Starałam się użyć rożnego rodzaju posypek zamówionych z qnszt.

Postanowiłam zostawić je bez buziek. Jednak w każdej chwili można dorysować.

23. Rozdanie - czyli kto co dostał

Wreszcie w poniedziałek uporałam się z wysłanie zaległych ośmiorniczek. Mam nadzieję, że nie jesteście na mnie złe za tak długi czas oczekiwania. Nie mam nic na swoje usprawiedliwienie. Jednak chciałabym to wam jakoś wynagrodzić i oprócz ośmiorniczek listonosz przyniesie wam także dwie pary kolczyków, trochę kwiatuszków papierowych i słodkości. Mam nadzieję, że wszystko się wam spodoba. Dajcie znać kiedy już otworzycie przesyłkę. Czekam z niecierpliwością.
Jako, że prawdopodobnie do dwóch osób jeszcze paczka nie doszła także nie powiem co kto dostał. Każda para kolczyków jest inna. Pokażę wam zdjęcia ich zawartości robione tuż przed wysłaniem.

 

 

Jedna ze zwyciężczyń w rozdanie nie daje o sobie znaku życia, dlatego też wysłałam jedynie cztery nagrody.

22. Tutorial 4 - gwiazdki z koralików

Witam :)

Mam dzisiaj dla was taki malutki kursik jak zrobić gwiazdkę z koralików. Są one bardzo proste w wykonaniu, a przy tym bardzo wdzięcznie się prezentują. Można ich użyć przy tworzeniu biżuterii lub figurek z modeliny. Zresztą sami wiecie najlepiej do czego mogą się wam przydać. W razie jakichkolwiek pytań proszę o komentarz pod tym postem. Postaram się rozwiać wszelkie wątpliwości. Żeby nie przedłużać.

1.       Na nitkę nabieramy 10 koralików.

2.    Wbijamy igłę w koraliki od drugiej strony i przechodzimy przez wszystkie.

3.    Ściągamy nitkę tak by powstało koło.

4.    Nabieramy pięć koralików i przechodzimy przez trzeci koralik (tak jak na rysunku obok).

 

5.    Tą czynność powtarzamy pięć razy aż do uzyskania wszystkich ramion gwiazdki.

6.    Żeby gwiazdka była sztywniejsza należy kilka razy przejść nitką przez wszystkie koraliki. Na koniec wiążemy supełek, a nadmiar nitki odcinamy.

                                                                                                                     Gwiazdka gotowa :)

 

Przepraszam za opóźnienia z wysłanie reszty ośmiorniczek. Jest mi potwornie głupio. Ośmiorniczki już są gotowe. Teraz je tylko muszę wysłać. W ubiegłym tygodniu miałam awaryjny wyjazd do Rzeszowa pilnować dzieci siostry. Nie mam się co usprawiedliwiać. Paczki wyślę w poniedziałek.

 

PS. Wczoraj wreszcie zdałam egzamin na prawko, cóż że za trzecim razem. Jeździłam tylko 22 minuty :)

 



21. Żółty dzieciaczek z króliczkiem

W sobotę wróciłam z trójmiasta. Było całkiem fajnie, z tym wyjątkiem, że pogoda nie do końca dopisała. Było zimno i podało. Opalać się nie mogłam, za to zwiedzałam trochę. Trzeba było wykorzystać ten weekend. Po powrocie od razu zabraliśmy się za dokończenie remontu domu. W najbliższym czasie postaram się wysłać resztę zaległych paczuszek. Jako, że nie mam teraz dużo czasu na kreatywne zajęcia pokażę wam figurkę wykonaną kilka tygodni temu. Ot, taka sobie zwykła figurka dziecka w piżamce z ulubioną maskotką. Planu na tą figurkę jako tako nie miałam. Wszystko wyszło w miarę lepienia. Oceńcie sami :)

20. Kwiatowy komplet

Podczas sprzątania w domu znalazłam kawałki wstążki zygzakowatej. Bardzo szybko wiedziałam co z niej zrobić. Kolczyki wkręty. Na pomysł pierścionka wpadłam później. Pierścionek jest wykonany całkowicie przeze mnie. Podstawę zrobiłam ze złotego drucika. Jest on dosyć sztywny i się nie wygina. Cały komplet jest wytrzymały na różne obrażenia mechaniczne :)

Wczoraj wysłałam dwie paczuszki. Resztę wyśle po powrocie z trójmiasta. Czyli jakoś w ostatnim tygodniu sierpnia. Mam nadzieję, że wam się spodoba ich zawartość. Proszę opiszcie wasze wrażenia po ich otworzeniu :)

19. Sutaszowy komplet

W końcu doczekałam się zamówionej paczuszki ze sznurkami do sutaszu. Wspominałam, ze prace wykonywane w tej technice bardzo mi się podobają. Postanowiłam spróbować swoich sił. Już wiem, że na tym jednym kompleciku się nie skończy. Praca wymaga dużo cierpliwości i czasu. Jednak można uzyskać niesamowite efekty. Jako, że dopiero się uczę moja praca nie jest idealna. Widać nierówności. Nie wiem jak ukryć nitke na konturach. Myślałam o obszyciu koralikami, jednak nie mam odpowiedniego koloru. Może w przyszłości. Jak to mówią: praktyka czyni mistrza, a wiec do roboty :)

 Do wszystkich którzy czekają na ośmiorniczki. Część z nich zostanie wysłana w poniedziałek. Za opóźnienie przepraszam.

Odnośnie mojego prawa jazdy. Teorię zdałam za pierwszym razem. Z praktyką gorzej. W przyszłym tygodniu mam kolejny egzamin...